Jaką modelkę wolisz? Z wyszarpanymi policzkami, z przestrzeloną głową, a może uduszoną, z siną twarzą? Na każdy miesiąc masz inną. Ale ostrzegamy - to widoki na osób o mocnych nerwach.
Można się zastanawiać, na ile finalny efekt jest wynikiem ciężkiej pracy charakteryzatorów, a na ile grafików komputerowych. Trzeba jednak przyznać, że kalendarz wzbudza skrajne emocje i nikogo nie pozostawi obojętnym. Nie wiadomo tylko, czy trzeba się cieszyć, czy raczej bać, gdy w nocy przyśni się modelka z serii "My Zombie Pinup".
Ach, wpaść w objęcia takich pięknych zombie! - pomyśli niejeden miłośnik horrorów po obejrzeniu kalendarza z serii "My Zombie Pinup". Zalane krwią i pokryte makabrycznymi ranami modelki wdzięczą się na każdej z 12 kart. Co miesiąc masz innego ponętnego żywego trupa.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama