Prowadząca program Paulina Sykut-Jeżyna zdradza Faktowi, co jej zdaniem wpływa na wysoką oglądalność i opowiada o nowej edycji show.

Reklama

Po pierwsze myślę, że wszyscy widzowie zobaczyli, że nasz program nie jest miejscem, w którym popisują się jurorzy, którzy za w szelką cenę chcą wykazać się swoją własną osobowością i pokazują swoje ja. Nie. Nasi jurorzy są po to, żeby oceniać i patrzeć szczerym, życzliwym okiem na naszych uczestników, bo to oni są najważniejsi. I nikt u nas nikogo nie krzywdzi. Myślę też, że nasz program stał się taką tubą do promocji zespołów i utalentowanych osób, które mają własną twórczość, ale do tej pory nie miały gdzie się pokazać. Wiadomo, że w stacjach radiowych jest ostra selekcja, a u nas jest szansa dla wszystkich młodych ludzi, którzy mają coś do powiedzenia – opowiada Sykut-Jeżyna.

Polsat

Nowa edycja show dopiero się zaczęła. Widzowie poznają pierwszych uczestników, ale prowadzący show i jurorzy są w tej dobrej sytuacji, że na castingach poznali już tych najlepszych, którzy teraz walczą o zwycięstwo. Jaka jest ta edycja?

Na pewno bardzo mocna, bardzo ciekawa, różnorodna i na wysokim poziomie. Jestem zachwycona. To nie czas, żeby opowiadać o jakichś faworytach, choć kilku na pewno mam. Zawsze jestem ciekawa wyboru widzów, bo to oni głosują, wybierają swoich ulubieńców. Jestem bardzo ciekawa, jak te osoby zaprezentują się na głównej scenie, w półfinałach. Myślę, że będzie bardzo ciekawie, bo poziom mamy mocno wyśrubowany – mówi prowadząca.

Reklama

I choć Paulina Sykut-Jeżyna prowadzi show od pierwszego wydania, w tej edycji towarzyszą jej równie wielkie emocje, co na początku.

Nie ma możliwości na znużenie. Za każdym razem mamy innych ludzi. Nowa edycja niesie ze sobą nowe emocje. Wydawało mi się, że poznałam już różne rodzaje muzyki, a tu cały czas mamy coś innego. Uczestnicy cały czas nas zaskakują. Nie ma nawet możliwości, by popaść w rutynę. Ten program cały czas cieszy, pochłania, cały czas się w nim rozwijam i myślę, że też dlatego widzowie to wszystko kupują i wybierają nasz program. Są z nami, bo u nas jest taka prawdziwa, twórcza energia i widzowie to czują. Bardzo się z tego cieszę – podsumowuje.

Polsat

>>>Czytaj także: Karolak: Nie narzeka na brak pracy