Jak pisze "Fakt":

Jeszcze na dobre nie rozpoczęła się druga edycja programu Polsatu "Must Be The Music. Tylko muzyka", a już mamy za sobą pierwszą awanturę pomiędzy jurorami. Jak dowiedziała bulwarówka, podczas jednego z castingów Adam Sztaba obraził Korę. Kompozytor w mało elegancki sposób wytknął piosenkarce jej wiek. A ona się wściekła, bo tego nie cierpi.

Reklama

Sytuacja miała miała miejsce w warszawskim Teatrze Roma, gdzie przesłuchiwano kandydatów na przyszłe gwiazdy polskiej muzyki. Jak twierdzi nasze źródło, Kora tego dnia była bardziej surowa niż zwykle.

Bez mrugnięcia okiem odrzuciła kilka – zdaniem innych – nieźle zapowiadających się zespołów. Traf chciał, że większość z nich stanowiły grupy hip-hopowe, składające się zazwyczaj z bardzo młodych ludzi. Postawa Kory nie spodobała się kompozytorowi, szczególnie, że on sam kibicował jednemu z raperów.

Reklama

– Cóż, mamy chyba problem z różnicą pokolenia – rzucił wreszcie zezłoszczony Sztaba pod adresem Kory. Wiedząc, że dzieje się to przed kamerą, artystka na początku zachowała spokój i z kamienną twarzą kontynuowała nagranie. Ale potem dała upust swojej wściekłości.

Nie jest tajemnicą, że gwiazda nie znosi, kiedy ktokolwiek wytyka jej wiek. Teraz Kora szerokim łukiem omija kompozytora i, jak twierdzą nasi informatorzy, tylko czeka na okazję, aby mu się odgryźć na wizji. Wygląda na to, że Sztaba jeszcze może pożałować swoich słów...

>>> Oni znów walczą o sławę