Stacja NBC wrzuciła do sieci film, pokazujący kilka scen z serialu, oraz wypowiedzi aktorów i twórców pracujących nad tą produkcją. W rolę matki diabelskiego dziecka, wciela się amerykańska gwiazda Zoe Saldana, jej męża zaś gra Patric J. Adams. Za kamerą stanęła słynna polska reżyserka, Agnieszka Holland. Niewielką rolę w serialu zagrała także Weronika Rosati.
W jednym z wywiadów udzielonych amerykańskim mediom, Holland wyjaśniła, że chciałaby wydobyć z kultowej historii jeszcze bardziej mroczny klimat i zwrócić uwagę na aspekt feministyczny tej historii polegający na utracie przez ciężarną kobietę kontroli nad własnym ciałem. Celem Holland jest także pokazanie uwodzicielskiego oddziaływania pieniędzy i władzy. Holland twierdzi, że wersja Romana Polańskiego, która powstała przed prawdziwą rewolucją feministyczną, pokazuje główną bohaterkę, jako bezwolną ofiarę męskiego świata. Jej Rosemary będzie zaś znacznie silniejsza. Reżyserka chciała pokazać także, jak kobieta staje się niewolnicą macierzyństwa, gdy w okresie ciąży, wszyscy wkoło mówią jej, co powinna robić z własnym ciałem.
Jak skomplikowane jest macierzyństwo i okres ciąży, oraz jak trudno jest kobiecie zaakceptować to coś, co rośnie w jej własnym ciele. Pojęcie depresji poporodowej oraz uczucie, że twoje ciało już do ciebie nie należy, że nie jesteś już tylko sobą, to ważne aspekty "Dziecka Rosemary". - cytuje wypowiedź polskiej reżyserki "New York Times".
Holland dodała także, że choć przyjaźni się z Romanem Polańskim, nie konsultowała z nim swojego serialu. Chciała zaś powierzyć koledze jedną z ról w swojej produkcji, niestety nie udało jej się wpasować w jego grafik.
Premiera "Dziecka Rosemary" w reżyserii Agnieszki Holland będzie miała miejsce 11 maja na antenie stacji NBC.
