Zapytana przez portal przeambitni.pl, o co obecnie powinny walczyć kobiety, Dorota Wellman odparła:

O to, żeby utrzymać głos, o to, żeby nikt za nas nie decydował, byśmy mogły same decydować o najważniejszych rzeczach, które dotyczą nie tylko nas kobiet, ale także kraju, o to żebyśmy były reprezentowane w polityce i o to, żeby była równowaga pomiędzy tym, jak awansują, jak pracują i ile zarabiają kobiety i mężczyźni

Reklama

Dziennikarka stwierdziła jednak, że walczy nie tylko o prawa kobiet, ale i mężczyzn:

Uważam się za kobietę myślącą, na pewno jestem feministką, choć niespecjalnie lubię to słowo. Walczę o prawa kobiet i prawa człowieka, bo to są prawa podstawowe, które dotyczą także mężczyzn. Więc jeśli ktoś będzie krzywdził mężczyzn, również będę się upominała o ich prawa.

Reklama