Słabością do motocykli Doda pochwaliła się w rozmowie z plotek.pl:

Tak mam motocykl, odkurzam go i zaraz będę jeździć. Należę też do kółka motocyklowego, wybieramy się razem na zlot. Sami faceci, ale jest fajnie

Reklama

Piosenkarka już na wstępie miała prośbę, która wywołała oburzenie wśród innych członków klubu motocyklowego:

Najśmieszniejsze jest to, że jak chciałam uczestniczyć w tym kółku, to poprosiłam ich o różową kamizelkę. Bo każdy ma swoją kamizelkę. Strasznie się buntowali, że to profanacja.

Wyobrażacie sobie Dodę jeżdżącą na motorze w różowej kamizelce?

Reklama