Była żona Krzysztofa Ibisza, za sprawą swojego programu znana widzom jako Pani Gadżet, na planie własnej produkcji ma okazję zapoznać się z najprzeróżniejszymi, mniej lub bardziej przydatnymi gadżetami. Jeden z nich tak bardzo przypadł jej do gustu, że zawsze musi go mieć przy sobie:

Reklama

Gadżet niezbędny w damskiej torebce to podręczny wibrator. Nośmy go przy sobie. Oczywiście, że ja też go noszę. Chociaż najczęściej trzymam pod poduszką i przy łóżku – wyznała w rozmowie z "Faktem".

Panów zaniepokojonych wyposażeniem torebek swoich kobiet, Anna Nowak-Ibisz szybko uspokaja:

Wibrator nie jest przeciwko chłopom. Jest też dla chłopów. To jest tylko i wyłącznie przedłużenie waszej ręki.