Doda o swoim nowym związku poinformowała fanów, pokazując zdjęcia ze wspólnych wakacji. Na fotkach nie widać twarzy towarzyszącego jej mężczyzny, tabloidy błyskawicznie jednak wyśledziły, że wybrankiem piosenkarki jest Emil Haidar, biznesmen o syryjskich korzeniach.

Reklama

Sama celebrytka nie chce pokazywać się z ukochanym na ściankach, w wywiadach potwierdza jednak, że w końcu znów czuje się szczęśliwa. Niestety, jak podaje "Fakt", entuzjazmu Rabczewskiej nie podzielają jej znajomi. Okazuje się bowiem, że nowy chłopak Dody ma w środowisku opinię playboya, stroniącego od poważnych związków:

Nie traktuje jej poważnie, a Dorota tego nie widzi. On i jego brat spotykają się z celebrytkami dla zabawy, z nudów, dla śmiechu. Na pewno nie będzie z tego nic poważnego, to taki chwilowy kaprys – zdradza "Faktowi" osoba z otoczenia Dody.

Czy Dodę czeka więc kolejne miłosne rozczarowanie? A może doniesienia tabloidów to tylko plotki, a nowy partner okaże się tym jedynym?