W wywiadzie udzielonym magazynowi "Twój Styl", popularny aktor zdradził, co robią wraz z partnerką, by pielęgnować namiętność w wieloletnim związku:

Kilka razy w roku pilnujemy, żeby być tylko we dwoje. Fajnie jest zakochać się w sobie raz na jakiś czas. Czasem wystarczy weekend w pokoju z serwisem, czystą pościelą i lodówką ze schłodzonym winem - znamy już chyba wszystkie hotele w Warszawie. Ma być miło, cicho i przyjemnie.

Reklama

Brodzik dodała zaś, że jak wszystkim parom, także i im zdarzają się gorsze chwile. W ich przypadku, wiele sporów powstawało po narodzinach dzieci:

Oczywiście, że zdarzają się zgrzyty i kontrowersje. Po narodzinach chłopców łatwo prowokowaliśmy stan zapalny. Niewyspani, zmęczeni skakaliśmy sobie do oczu o drobiazg. Kłótnie są nam niezbędne, żeby oczyścić atmosferę.

Joannie Brodzik i Pawłowi Wilczakowi można pozazdrościć takiego stażu i pomysłów na dbanie o wspólne uczucie.

Reklama