W rozmowie z portalem pudelek.pl, Jacyków stwierdził, że dopóki Janusz Korwin-Mikke nie miał poparcia w społeczeństwie, był przez niego postrzegany jako niegroźny, polityczny dziwak. Jednak kiedy okazało się, że do swoich poglądów jest w stanie przekonać sporą grupę obywateli, stylista zaczął się pokoić:

Reklama

Do pewnego momentu wydawało mi się, że to niewielka szkodliwość społeczna i właściwie każdemu wolno żyć. Natomiast po tym, co się wydarzyło uważam, że to jest groźna osoba. Uroczy do oglądania jako dziwadło, natomiast do szerzenia swoich poglądów to czysty obłęd jest. Świat idzie do przodu, a gdyby wszyscy myśleli tak, jak Korwin-Mikke, to bylibyśmy jeszcze w epoce kamienia łupanego. - powiedział Tomasz Jacyków