Mandaryna była żoną Michała Wiśniewskiego przez 4 lata. Mimo zapewnień o ogromnej wzajemnej miłości, ich związek niestety nie przetrwał próby czasu i w 2006 roku para się rozwiodła. Ponieważ mają razem dwójkę dzieci, wciąż skazani są na wzajemne kontakty. W rozmowie z afterparty.pl, Marta wyznała, że ich relacje bywają bardzo różne:

Reklama

Kontakt z moim byłym mężem jest, głównie z racji tego, że mamy dwójkę dzieci. Tak jak bywa po rozwodach, czasami możemy się dogadać, czasami nie. Nie lubię się kłócić, nie lubię takich rzeczy, ale to nie jest łatwe, bo Michał nie jest łatwym człowiekiem. Instrukcja obsługi Michała Wiśniewskiego nie jest łatwa. Z Dominiką Tajner ten kontakt jest dużo cięższy, ja zdecydowanie wolę rozmawiać z Michałem, niż z Dominiką. Michał jest bardzo zaborczą osobą. - powiedziała Marta.

Przypomnijmy, że spośród wszystkich byłych żon Michała Wiśniewskiego, to właśnie z Mandaryną jego relacje układają się najlepiej. Z Magdą Femme bowiem, muzyk prowadzi ostrą wojnę na wzajemne oskarżenia rzucane na łamach mediów, do Ani Świątczak ma zaś żal, iż zostawiła go dla innego mężczyzny.