Ewa Farna doznała w zeszłym tygodniu wstrząsu mózgu, ale nie ma zamiaru się poddawać.

Już 1 czerwca rusza 49. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Lekarze pozwolili gwieździe zaśpiewać na opolskiej estradzie, a ona sama potwierdza, że czuje się na siłach, by pokazać się fanom.

Reklama

Jak czytamy w "Fakcie":

- Fizycznie wszystko jest ok, gorzej psychicznie jak to po takim wypadku bywa. Ewa jest twarda, jest góralką. Chce stanąć twarzą w twarz z tą sytuacją – dodaje menedżer Ewy.

>>> CZYTAJ TAKŻE: "Tadla żyje za połowę pensji"