Szymon Majewski pochylił się nad trudnym losem Joanny Horodyńskiej, która na pokazie La Manii nie dostała miejsca w pierwszym rzędzie i musiała siedzieć na schodach. Satyryk solidaryzuje się z modelką i apeluje o większą wyrozumiałość dla siedzeń gwiazd.
Reklama
Reklama
Reklama