Jessica odkryła bowiem, że Daisy - prezent od eksmałżonka, Nicka Lachey'a - woli dziewczynki. Nie omieszkała w typowo amerykańskim stylu podzielić się tą nowiną z resztą świata. Napisała na swoim blogu: "Daisy i jej najlepsza przyjaciółka Bella znów do siebie wróciły. Miłość lesbijska na zawsze!" - oświadczyła z przejęciem i zamieściła zdjęcie dwóch przytulonych psów.

Reklama

Naszym zdaniem Jessica nie wytrzymała napięcia nerwowego. Nie dość, że została porzucona przez swojego chłopaka Tony'ego Romo w przeddzień swoich 29 urodzin (tego akurat współczujemy), to prasa prześciga się w wyliczaniu, ile ostatnio przytyła (to już lekka przesada - Jessica jest apetyczna, a nie gruba). Tylko czekać, jak w akcie ostatecznej rozpaczy zetnie włosy do gołej skóry i zostanie lesbijką...