Arnold Schwarzenegger już w dzieciństwie wyglądał jak mały Terminator, Mick Jagger wcale nie miał wydatnych ust, a nieżyjący już Freddie Mercury miał bardzo poważne kłopoty ze zgryzem. Podobnie zresztą jak Tom Cruise. Dziś z takim uzębieniem mógłby zagrać w jedynie w horrorze klasy B, i to rolę drugoplanową. Kto by pomyślał, że wyrośnie z niego taki przystojniak...
W galerii sławnych osób jest tylko jedna, która w dzieciństwie wyglądała o niebo lepiej niż teraz. Aż trudno uwierzyć, że Marilyn Manson był kiedyś takim "szczypiorkiem" obciętym modnie "na garnek". To właśnie on przeszedł największą metamorfozę. Z konkurencji wykluczając oczywiście Michaela Jacksona.
Jak wyglądały gwiazdy w dzieciństwie? Zobacz sam.
