Kasia Skrzynecka podobno nawet przez chwilę nie zastanawiała się nad zatrudnieniem opiekunki do Alikii.
Mimo, iż zamierza wrócić do pracy, nie chce, aby jej córką zajmował się ktoś wynajęty.
Kto zatem będzie przewijał, karmił i usypiał malucha?
"Fakt" cytuje wypowiedź menadżerki gwiazdy:
– Żadna opiekunka nie jest jej potrzebna, bo Marcin świetnie sobie radzi z małą Alikią.
Reklama
Tabloid zastanawia się, co będzie dalej. Czy jeśli Kasi uda się pozytywnie załatwić sprawę powrotu do telewizji - co oznacza więcej pracy - to czy jej małżonek nadal będzie oddawał się opiece nad córką?
>>> CZYTAJ TAKŻE: "Dowbor zdradza tajemnicę. Jego program to..."
