Jak pisze "Fakt", choreograf chyba nie czuje się najlepiej, zasiadając w loży sędziowskiej, czemu wielokrotnie dał już wyraz. Przyznał też niedawno, że w najbliższej przyszłości woli się skupić na pracy zawodowej i swoim ukochanym teatrze „Buffo”.

Józefowicz pytany, czy widzi szansę na dalszą pracę w show, wyznał: – Nie zakładam takiej sytuacji. Chociaż była rozmowa o tym, że jest możliwość dłuższej współpracy, ale ja zupełnie nie mam na to czasu – powiedział w jednym z wywiadów. Czy Józefowicz rzeczywiście zrezygnuje z tak intratnej pracy, jakim jest jurorowanie w „Tańcu z gwiazdami” i czy w jego ślady pójdzie też jego żona Natasza Urbańska, która zastąpiła na stanowisku gospodyni show Kasię Skrzynecką? Okaże się już wkrótce.

Reklama

>>> Jacyków krytykuje dziewczyny z Top Model