Jak czytamy w "Fakcie":
Polk w jednym z wywiadów powiedział:
- Każdy kontakt z drugim człowiekiem, który zajmuje serce, to nowy początek. Nie ma znaczenia, ile ma się lat. To jest tylko bardziej dojrzałe. Nagle widzi się, co można dać, przyjąć. To „od nowa” daje poczucie nowego życia. Oczywiście, coś się traci, by coś zyskać. Ja więcej zyskuję. Szkoda tylko czasem utraconych nadziei, marzeń. To naturalne. Ode mnie zależy, czy stare złudzenia zastąpię nową nadzieją.
I dodał szczerze:
- Bez miłości żyć nie potrafię. Cudownie byłoby kochać kogoś do końca, nie zawsze tak się dzieje (...). Mamy tylko jedno życie. Szkoda je marnować na bycie z kimś na siłę, bez uczuć. Czasem rozstanie powoduje, że człowiek znajduje sobie właściwe miejsce, tę drugą połówkę. Mnie też się zdarzyło o nią walczyć. Ale czasem trzeba się poddać. Nie można budować zamku z piasku – podsumował.
Czy obecny związek z Joanną Gajewską okaże się tym na całe życie? Nie wiadomo, ale jedno jest pewne – Piotr Polk zrobi wszystko, by ta miłość nie okazała się kolejną pomyłką.
