Aktorowi nie uśmiecha się prowadzenia życia na świeczniku.

- Steven Spielberg raz mi to ładnie opisał - wyjaśnił LaBeouf. - Kiedy Tom Cruise wychodzi z domu, nie dłubie sobie w nosie, aż do powrotu. To jest taki rodzaj życia na jakim mi absolutnie nie zależy.

Reklama

Być może właśnie dlatego artysta, znany głównie z dużych produkcji, zastanawia się teraz nad bardziej alternatywnymi projektami.

- Wyszedłem od rodzinnych, popkulturowych, spielbergowatych filmów dla szerokiej publiczności - dodał. - Teraz mam ochotę na coś innego.

Od 1 lipca będziemy mogli podziwiać Shię LaBeoufa w filmie "Transformers 3".