W wywiadzie dla USA Today, cytowanym przez Pudelek.pl gwiazda wyznaje:

- Zastanawiałam się, jak zareagują na tematykę poruszaną w filmie. Byliśmy bardzo wyczuleni na ich zachowanie po projekcji. Myśleliśmy, że tego wieczoru będzie miała miejsce ogromna dyskusja o adopcji i sierocińcach. Nie było jej, ale to dlatego, że rozmawiamy o tym w naszym domu przez cały czas. Jesteśmy bardzo otwarci. Powiedzieliśmy dzieciom, że są adoptowane. Dyskutowaliśmy z nimi na ten temat wiele razy. To bardzo radosne, cudowne rozmowy.

Reklama