Jak donosi "Fakt":


- Zakochaną parę można było spotkać niedawno podczas warszawskich zawodów gry w zośkę. Mężczyzna kibicował aktorce, która z zapałem odbijała stopami szmacianą piłeczkę wypełnioną grochem.

Nawet jednak zawody i związany z nimi stres nie potrafiły ostudzić ich gorących relacji. W przerwach między pojedynkami Samojłowicz podchodziła do swojego partnera, by choć przez chwilę poprzytulać się i namiętnie go pocałować. Tylko pozazdrościć takiego uczucia.

>>> CZYTAJ TAKŻE: "Ten aktor lubi się przebierać"

Reklama