Jak donosi "Fakt":

- Mimo że wszyscy ją znają i uwielbiają, aktorce nie udało się uniknąć kary. W ubiegłym tygodniu pani Grażyna zaparkowała samochód w samym centrum Warszawy. A że przy Alejach Jerozolimskich nigdy nie jest łatwo o wolne miejsce parkingowe, jurorka „Bitwy na głosy” nie wahając się, postanowiła zaparkować swojego mercedesa na miejscu przeznaczonym dla inwalidów.

Reklama

Pani Grażyna zapewne sądziła, że nic się nie stanie, jeśli na chwilkę zostawi samochód w niedozwolonym miejscu. Niestety, gdy aktorka wróciła do swojego ekskluzywnego mercedesa, już czekała na nią policja. Mimo swego niezaprzeczalnego wdzięku stróżowie prawa nie wahali się wystawić Szapołowskiej mandatu. Wyciągnęli swój magiczny notesik i wypisali w nim kwotę do zapłaty. Piękną aktorkę będzie to kosztowało około 100 złotych.

>>> CZYTAJ TAKŻE: "Mlynkovą zostawił mąż"