Aktorka zdradziła, że podczas realizacji scen miłosnych Pattinson cierpiał na silny katar, który skutecznie odstraszyłby każdą kobietę.

- Rob był potwornie przeziębiony - opowiada Witherspoon. - To był katar z prawdziwego zdarzenia, naprawdę obrzydliwy. Nigdy wcześniej nie musiałam kręcić sceny miłosnej z kimś tak chorym. Rob prychał, smarkał i pociągał nosem przez cały czas, więc trudno było mi się w nim zakochać. Muszę przyznać, że ten katar mocno mnie zniechęcił.

Reklama

Film "Woda dla słoni" zagości w polskich kinach 6 maja.