Jak czytamy w portalu Kozaczek.pl:

- Aby trzymać Britney Spears z dala od alkoholu i narkotyków, podczas kręcenia najnowszego teledysku, producenci zakazali całej ekipie używania tych substancji.


Taki zapis znalazł się nawet w umowie. Dodatkowo tancerze występujący z Britney musieli podpisać zgodę na poddawanie się niezapowiedzianym badaniom moczu. W przypadku odmowy lub niepomyślnych wyników testów groziło zwolnienie.