49-letni aktor zapewnia, że nie zamierza rozpoczynać kariery w polityce. - Nie mógłbym zostać politykiem, bo żyłem dość swobodnie - tłumaczy Clooney. - Spałem ze zbyt wieloma kobietami i brałem zbyt dużo narkotyków. Gdybym miał ubiegać się o stanowisko, moim sloganem mogłoby być hasło: "Próbowałem już wszystkiego. Piłem wodę z fajki wodnej".

Reklama

Gwiazdor dodał, że zamiast w politykę woli angażować się w akcje humanitarne. George Clooney pracuje obecnie na planie filmu "The Ides of March", w którym gra... polityka.