Jak donosi Pudelek.pl:

- W sobotę gościem Dzień Dobry TVN był Jacek Żakowski. Urządził sobie z Kingą Rusin krótką pogawędkę na temat sytuacji politycznej premiera Włoch, Silvio Berlusconiego. Problem w tym, że Kinga przez całą rozmowę nazywała go... prezydentem. Na koniec chcąc zabłysnąć, powiedziała: Mam nadzieję, że Berlusconi nie zostanie prezydentem w 2013 roku...

Reklama