Wypowiedź aktora dla Wp tv cytuje Pudelek.pl. Aktor odpowiada na pytanie, czy jest coś, czego by w swoim zawodzie nie zrobił:

- Chyba nie ma takiej rzeczy. To jest mój zawód. To jest fantastyczne, że czasami masz możliwość robienia rzeczy, których nie robisz na co dzień. Nie sprawiają ci frajdy, ale musisz się przemóc, by je zrobić dla dobra roli. (...) Chyba nie ma dla mnie takich barier filmowych, czy teatralnych, których bym nie zrobił. W przypadku "Skrzydlatych świń", takie przejście nago po mieście, nie jest to komfortowa i prosta sprawa, ale czego się nie robi dla sztuki.

Reklama

A co sądzi o wypowiedzi Jacka Poniedziałka, który twierdzi, że chętnie zagrałby z Pawłem gejowską scenę miłosną?

- Nie wiem, czy mam to traktować jako komplement. Może Jacek traktuje to zupełnie inaczej. Ja już też w swojej krótkiej karierze miałem możliwość grania gejów z mniejszym, czy większym powodzeniem. Jeżeli scenariusz by tego wymagał i byłby fajnym scenariuszem, w którym bym zainwestował udział, to nie miałbym żadnych oporów.

Reklama