Piosenkarz rozpoczął odbywanie kary w zakładzie karnym Highpoint w hrabstwie Suffolk 14 września tego roku, gdzie miał spędzić 8 tygodni. Artysta odbywał wyrok za jazdę pod wpływem narkotyków. Jak wyjawił na początku października, w więzieniu był dobrze traktowany, zarówno przez władze, jak i kolegów z celi. Muzyka zatrzymano w lipcu tego roku, gdy rozbił swojego Range Rovera o witrynę sklepu Snappy Snaps w północnym Londynie. Podejrzewano, iż był pod wpływem substancji odurzających, konkretnie marihuany. Wokalista przyznał się do stawianych mu zarzutów i dobrowolnie poddał się karze.

Reklama

Regularną dyskografię Anglika zamyka album "Patience" z marca 2004 roku.