W porównaniu z wychowaniem i bezpieczeństwem dziecka wszystkie pozostałe problemy aktorki stały się błahe.

- Gdy jesteś matką, wszystko traci znaczenie - wyjaśniła gwiazda. - Twoje własne życie, kariera, wszystkie kompleksy - najważniejsze jest dziecko. Reszta jest w tle. Czy może być coś gorszego od chorego dziecka. Ciągle muszę uważać, żeby nie upadła. Dopóki z nią jest wszystko w porządku, moje życie jest bardzo proste.

Reklama

Ojcem pociechy jest mąż artystki, Paul W. S. Anderson. Już od 10 września będziemy mogli podziwiać Millę Jovovich w obrazie "Resident Evil 3D: Afterlife".