Serialowa Miranda to silna, samodzielna kobieta. Zanim zdecydowała się na powrót do ojca swego dziecka, barmana Steve’a, podjęła decyzję, że swojego synka wychowa samotnie.

Również w życiu Cynthia Nixon jest kobietą o silnej woli i zdecydowanych poglądach. Jej wybór w 100 procentach pada na kobiety, aktorka jest bowiem lesbijką. Choć nigdy nie ukrywała swojej orientacji seksualnej, nie miała dotąd potrzeby afiszowania się z nią – choćby ze względu na to, że zagroziłoby to popularności jej postaci w serialu.

Reklama

Teraz jednak, kiedy serial dawno się skończył i wszystkie mamy już jego wersję filmową w domu na DVD, Cyntia oficjalnie ogłasza swoje zaręczyny z partnerką Christine Marinoni, z którą są razem od 2003 roku. Okazją do tego było jej przemówienie na gejowskiem wiecu podczas minionego weekendu.

Aktorka pokazała wszystkim swój diamentowy pierścionek, gdy wygłaszała przemowę w obronie homoseksualnych małżeństw. Wsparta przez koleżankę z planu Kristin Davies aktorka ma zamiar złożyć petycję do nowojorskich władz o poparcie małżeństw tej samej płci - na razie są legalne tylko w Massachusetts, Connecticut, Iowa i Maine.

Reklama

Aż dziw, że nie ma takiej wolności w samym sercu Manhattanu. Dlatego właśnie Cyntia mówi: "Nadszedł już czas… ". Do tego zapytała zebranych, czy to, że ona i jej dziewczyna wezmą ślub, zmieni coś w życiu wszystkich mężów i żon siedzących w domu?

Zaprzeczyła także, jakoby ich starania były atakiem na uświęconą tradycją instytucję rodziny. "To nie wy jesteście tu atakowani" - oznajmiła.

Cyntia ma nadzieję, że poprawka zostanie zatwierdzona, bo chciałaby zawrzeć związek małżeński w Nowym Jorku, mieście, które kocha najbardziej na świecie. Warto dodać, że Cyntia kiedyś była w długoletnim związku z mężczyzną, jednak kiedy poznała Christine zrozumiała, kim jest naprawdę. Rok później oficjalnie zdeklarowała się jako lesbijka.

Kobiety mieszkają razem w Nowym Jorku z dwójką dzieci Cyntii z poprzedniego związku: Samanthą (14 lat) i Charlesem (6 lat).