"Ten proces doprowadził do poważnej pomyłki sądowej" - tak australijski Sąd Najwyższy argumentował swoją decyzję o powtórzeniu procesu. Przez zasypiającego sędziego australijscy podatnicy jeszcze raz wysupłają z kieszeni pieniądze na osądzenie przemytników.

Reklama

Rafael Cesan i Ruben Mas Rivadavia zostali skazani w 2004 roku na ponad 10 lat więzienia za przemyt tabletek ecstasy. Choć to poważny wyrok, to na sali rozpraw bywało bardzo wesoło. W trakcie 17-dniowego procesu sędzia notorycznie zasypiał, a jego chrapanie wszystkich rozpraszało i bawiło.

Teraz pewnie z rozrzewnieniem wspomną je przemytnicy. Bo dzięki niemu mogą wcześniej wyjść na wolność.