Kate Winslet w obiektywie słynnego fotografa modelek Stevena Meisela do złudzenia przypomina słynną "lodową dziewicę" Catherine Deneuve. Intymna sesja miała być echem filmu Luisa Bunuela z 1967 roku "Piękność dnia". Francuzka wcieliła się w nim w rolę niezaspokojonej żony o rozbuchanych fantazjach seksualnych.

Reklama

33-letnia Winslet, matka dwojga dzieci, doskonale prezentuje się na fotografiach nago. Na okładce ubrana jest jedynie w biały płaszcz, a na rozkładówce wewnątrz numeru - w pończochy i futro. Jej klasyczne rysy zostały podkreślone mocnym makijażem oczu i brwi - takim, jaki w filmie miała Deneuve.

Kilka lat temu Kate Winslet znalazła się pod ostrzałem krytyków, którzy uznali, że w sesji dla magazynu "GQ" została zbyt mocno potraktowana PhotoShopem i zaprezentowała zdecydowanie lepszą figurę niż w rzeczywistości. Tym razem jednak autorzy sesji przysięgają, że nie "ulepszali" modelki.

"Kate naprawdę wyglądała fantastycznie i nie potrzebowała niemal żadnych poprawek. Jedynie wygładziliśmy koloryt skóry. Nie było absolutnie żadnej ingerencji w kształt jej ciała. Ona na serio wygląda tak seksownie!" - chwalił się rzecznik "Vanity Fair".

Reklama

Aktorka obecnie promuje nakręcony przez jej męża Sama Mendesa film, w którym ponownie - od czasów "Titanica" - spotyka się na planie z Leonardo DiCaprio.