Ojcem dziecka miałby być nowy chłopak Britney - Jason Trawick - który pracuje dla jej menedżera. Według "Daily Mail", to on pomógł dogadać się gwieździe z rodzicami i robił wszystko, by piosenkarka otrząsnęła się po załamaniu psychicznym.

Jednak na razie Britney wszystkiemu zaprzecza. Nie chce, by pogłoski o ciąży popsuły jej przygotowania do powrotu na scenę.

Reklama

Czy jednak Britney zapewni dziecku poczucie bezpieczeństwa i odpowiednią opiekę? Mało prawdopodobne. Piosenkarka jest po załamaniu psychicznym i problemach z alkoholem. Trafiła nawet do szpitala psychiatrycznego. Sędzia odebrał jej prawa do opieki nad dziećmi - synami zajmuje się były mąż gwiazdy, Kevin Federline.

Gwiazda nie ma nawet możliwości korzystania ze swej fortuny - o zgodę na każde zakupy musi prosić swego ojca, który, wyrokiem sądu, przejął kontrolę nad finansami piosenkarki, by załamana Britney nie przepuściła pieniędzy na głupoty.

Reklama